Izolacja cieplna poddaszy matą termoizolacyjną
Wielu z nas mieszkających w domach oraz blokach na ostatnich piętrach zastanawia się jak przetrzymać upalne dni w ciągu całego lata, które z roku na rok dostarcza coraz gorętszych dni.
Doskonały produkt na rynek wypuściła firma Steico – mata wykonana z włókna drzewnego która sprawi, że w naszym mieszkaniu może zapanować bardzo przyjemny chłód w lecie oraz ciepło w zimie.
Szczególnie narażone na nagrzewanie są pomieszczenia na poddaszu ponieważ izolacja dachu została wykonana niezgodnie ze sztuką, nie zbyt trafnie dobranymi materiałami budowlanymi lub zastosowana wełna ma zbyt niskie parametry izolacyjne.
Materiały izolacyjne do poddasza firmy Steico charakteryzują się znacznie wyższą masą od tradycyjnie i powszechnie stosowanej wełny szklanej dzięki czemu mogą one stawiać jeszcze większe opór termiczny promieniowaniom słonecznym.
Aby kumulacja cieplna trwała jak najdłużej maty firmy Steico posiadają dużą gęstość co daje parametr przewodności cieplnej o standardzie 0,038 [W/(m*K)]. Takie parametry materiału jakim jest wełna drzewna (mata w włókna drzewnego) sprawią, że uzyskamy pożądany efekt nie tylko w zimie, zachowując ciepło, ale również latem przed przegrzewaniem się budynku w upalne dni. To właśnie sprawi, że w mądry sposób uzyskamy komfort cieplny przez 365 dni w roku.
Maty Steico Flex pochłaniają znakomicie ciepło kumulując je do chłodniejszych godzin wieczornych. Takie rozwiązanie sprawia, że produkty izolacyjne firmy Steico, które wykorzystujemy w naszych pracach sprawdzają się wyśmienicie w izolacji dachu i poddasza w tych gorących dniach zdając egzamin celująco.
Takie rozwiązania izolacyjne poddaszy stosujemy nie tylko w nowoczesnym budownictwie, ale również przeprowadzając termomodernizację dachów w domach starych.
Steico flex to nie tylko mata termoizolacyjna, ale to przede wszystkim naturalny materiał remontowo-budowlany bez szkodliwych dodatków (wolny od emisji formaldehydu) wpasowany idealnie w nowoczesne budownictwo oraz naturalne materiały budowlane.
